Forum Na każdy temat Zakręcone lata Odpowiedz Link Obserwuj wątek. Podgląd Opublikuj. Rozwiń dyskusję. Odpowiedz Link. I oczywiscie tzw. Mozna go jeszcze dostac? A ja nie zapomnę wody po goleniu Grafit Aqua, otrzymany w ramach prezentu na osiemnastkę. Jej zapach po dziś dzień przywodzi mi tamtą dekadę. Podobnie słynny Denim "dla mężczyzny, któremu wszystko przychodzi bez trudu" z prowokacyjną reklamą. Przypominam jeszcze o pierwszej Gabrieli Sabattini, tej w czarno-fioletowym opakowaniu. Ech, ja pamiętam dezodoranty coty, w takich cienkich puszkach, tez "czarny" ciągle gdzieś za mną chodzi
Beauty News Nasze akcje. Zdjęcia i albumy Lista userów Kluby Kalendarz Oznacz jako przeczytane. Nazwa użytkownika Zapamiętać? Hasło Wizaz. Napisane przez I am Rock.
Smierdzacy szampon z lat 90. kosmetyki z tamtych lat - Zakręcone lata - Forum dyskusyjne | www.ofs.org.pl
Właśnie sobie przypomniałam, że bodajże na początku lat 90 - tych, a może to była końcówka 80 -tych dokładnie nie pamiętam było mydełko o zapachu zielonego jabłuszka I jeszcze drobna sól do kąpieli w przeźroczystych woreczkach, każda w innym kolorze. Twożymy nostalgiczną paczke słodyczy Hity kinowe lat tych. Nagla reklama Basiclab szampon przeciwłupieżowy tez podzialala na mnie. Ponieważ Facebook już się skończył, to zapraszam do zapisania się na newsletter. Odpowiedz Link Obserwuj wątek. Odżywia włosy w pół minuty, nie obciąża ich, natomiast sprawiaże są lekkie i nawilżone. Ja pamiętam Old Spice - jak wsiadałam do autobusu rano - wszyscy faceci tym pachnieli - od 15 do 85 lat. Kosmetyki z dawnych lat - jakie pamiętacie? Zapach słaby, ale za to jakie świetne właściwości! Dorota Adamska. Sukienki dla Ciebie! A potem zmieniano opakowania i mój ukochany krem zniknął ze sklepów - szampony Johnson's Baby, których używałam mniej więcej do osiemnastego roku życia. Wyślij prywatną wiadomość do nelciak. Znajdź więcej postów charlotte Kupowałam je rzadko, używałam z smierdzacy szampon z lat 90 - kiedy byłam małą dziewczynką, rodzice kupili mi całą serię produktów Soraya do pielęgnacji cery trądzikowej: żel myjący, tonik i żel punktowy na wypryski, smierdzacy szampon z lat 90.
Ja jak do tej pory nie trawię tylko zapach nafty kosmetycznej — jajko jakoś mnie nie odstrasza.
- A tak z serii chemii kosmetycznej-Perwoll i reklama z haslem:"Nowe?
- Najnowsze z forum Zakręcone lata
- Od lat martwię się, że mogliby je wycofać ze sprzedaży, bo Panstiki to jedyny kosmetyk, którego używam codziennie odkąd mam kilkanaście lat, idealnie stapia się ze skórą, nr 12 ma odcień mojej skóry, i jako jedyny nigdy nie zapchał mi buzi.
- Chyba bym poszła do sklepu powspominać, chociaż nie cierpiałam tego zapachu.
- Zastosowałam je kiedyś razem z tonikiem od pryszczy Clerasil i dostałam takiego uczulenia, że przez tydzień nie wychyliłam nosa z domu.
- Cytat: Napisane przez BlueRoses A te pamietacie "pachnidła"?
Nie da się ukryć, że ceny kosmetyków w Szwajcarii prawie wybiły mi z głowy testowanie ich krajowej twórczości w dziedzinie poprawiania urody. Generalnie Szwajcarki niesamowicie o siebie dbają. W żadnym innym kraju nie widziałam tylu salonów spa, zakładów fryzjerskich i punktów z manicure. Uważają one, że odpowiednia równowaga pomiędzy pięknym duchem, a pięknym ciałem to podstawa, a zadbane ciało ma wpływ na samopoczucie. Przodowała w tym procederze oczywiście Genewa — relację z całego wyjazdu znajdziecie tutaj , dziś porozmawiamy o włosach. Tak jak mówiłam kosmetyki w Szwajcarii jak i wszystko inne są piekielnie drogie. Nie mogłam więc poszaleć sobie jak w Niemczech. Poza tym do Polski przywiozłam ze sobą szampon i odżywkę nieznanej mi do tej pory firmy Rausch. Jest to szwajcarska firma, produkując od r. W Polsce niektóre ich produkty można kupić przez Internet. Cena szamponu i odżywki to około 14 franków szwajcarskich za jedną rzecz. Zdecydowałam się a raczej posłuchałam wybierającej coś dobrego dla suchych włosów ekspedientki na Ei-Ol glanz-shampoo, czyli szampon nabłyszczający z wyciągiem z jajka i to był pewien błąąąąąd oraz na Weizenkeim Nahrbalsam, czyli balsam z wyciągiem z kiełków pszenicy kontynuacja błęęęędu. Chociaż efekt ich działania mnie satysfakcjonuje, to gdybym drugi raz podejmowała decyzję, wybrałabym jednak produkty sama i pewnie byłaby to seria z awokado. Ale zacznijmy od początku — bardzo podoba mi się fakt, że seria się uzupełnia, czyli nie mamy jednego i drugiego z wyciągiem z tego samego to jest zrozumiałe co napisałam? Z efektów, które daje ten szampon jestem bardzo zadowolona.
Moje stylizacje pojawiły się m. Pierwszy bardzo intensywnie pachnie lukrecją korzeniem i czymś jeszcze, mdląco słodki i apteczny zapach. Ale wątpię by był oryginalny. Załączone zdjęcia nd. Przy nich białko jajka z wanilią wydaje się cudownym aromatem :D. To widzę, smierdzacy szampon z lat 90, że rzepa zdecydowanie wygrywa :D.
Zaloguj się
Wymowa prawidłowa -"panten",za bardzo zbliżona jest do języka polskiego - "Pan ten, pan tamten". 3d men szampon to nie była pianka do ciała baduvit? Drugi wali potężnie dziegciem, smierdzacy szampon z lat 90, czyli jak wędzony ser. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Krem Oil of Olaz [nie wiem dlaczego, ale skojarzyl mi sie jako pierwszy]. Zapach nie jest dokładnie ten sam, jest nieco lżejszy i ma kilka dodatkowych nut. Choco oriflame ogólnie wszystkie kosmetyki z avonu kojarzą mi się z tymi dawnymi czasami słusznie przebrzmiałymi :P. Załączone zdjęcia currara. Zzziajana Pokaż profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość do Zzziajana Znajdź więcej postów Zzziajana. Mydło protex!
TCS Alleluja, smierdzacy szampon z lat 90, alleluja! Bardzo dobrze się jak na razie zapowiada ponieważ zauważyłam znacznie mniejsze wypadanie włosów, no i ich lepszą kondycję ; Skład jest bogaty tak więc jestem dobrej myśli. Dokladnie dwa lata pozniej znowu czulem ten sam zapach identyczny tyle ze w salonie fryzjerskim dokladnie tak samo pachnialo a potem jak wychodzilem to jeszcze z glowy mi tym pachnialo taki mowie zapach owocu pomieszany z zapachem skory. Kiedyś kupowałam też podkłady stałe Maybelline, w ciemnoniebieskich opakowaniach przypominających puder prasowany.
Z efektów, które daje ten szampon jestem bardzo zadowolona. Pani, czytająca tę reklamę, strasznie z francuska wycharkiwała to "r" na końcu słowa "color", a najzabawniejsze było to, że po francusku kolor to "couleur" czyt: kulewięc ni przypiał ni wypiął. Kupowałam je rzadko, używałam z namaszczeniem - kiedy byłam małą dziewczynką, rodzice kupili mi całą serię produktów Soraya do pielęgnacji cery trądzikowej: żel myjący, tonik i żel punktowy na wypryski. Zdecydowałam się a raczej posłuchałam wybierającej coś dobrego dla suchych włosów ekspedientki na Ei-Ol glanz-shampoo, czyli szampon nabłyszczający z wyciągiem z jajka i to był pewien błąąąąąd oraz na Weizenkeim Nahrbalsam, czyli balsam z wyciągiem z kiełków pszenicy kontynuacja błęęęędu. Druga ciekawostka tej samej natury i też z lat 90 to specyfiki - chyba też do włosów - firmy Pantene. Adres email imie. Przypominam jeszcze o pierwszej Gabrieli Szampon na łysienie apteka meszczyzna, tej w czarno-fioletowym opakowaniu. Ech, ja pamiętam dezodoranty coty, w takich cienkich puszkach, tez "czarny" ciągle gdzieś za mną chodzi Mydło Kleopatra w granatowo-złotym opakowaniu - cudowny smierdzacy szampon z lat 90. Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania serwisu, aby oferować funkcje społecznościowe, smierdzacy szampon z lat 90, analizować ruch na blogu i prowadzić działania marketingowe. Być Może-Rzym ale poza tym to nikt nie wspomniał Pani Walewskiej w fajnych atrametowych buteleczkach z wizerunkiem głowy kobiety. Seria dezodorantów Impuls, każdy zapach w opakowaniu o innym kolorze mój faworyt biały o zapachu wanilii, intensywnym do porzygania oraz hit serii: dezodorant 'Impuls Spice' firmowany przez Spajsetki z girlsbandu ówcześnie będącego mocno na fali. Ja pamiętam szał na Vanilia Fields czy coś takiego. Pare lat pozniej spotkalem znowu tego kierowce co to mial i sie spytalem co to bylo to powiedzial ze dokladnie juz nie pamieta ale,ze kiedys wspolpracowal z firma amerykanska Amway i ze podobno smierdzacy szampon z lat 90 byla jakas woda toaletowa z jakiejs pierwszej kolekcji z tych francuskich, nie byl pewnien powiedzial tez i to bardziej prawdopodobne ze kiedys mial jakiegos kolege w Pollenie we Wroclawiu jak to jeszcze istanialo, ze podobno to byla esencja zapachowa do mydel Pollena, ze mial ekstrakt tam z czegos przygotowany a gdy spytalem skad tak pachnialo wtedy to mi powiedzial ze z podlogi, smierdzacy szampon z lat 90, ale do jakiego mydla to moglo byc nie mam pojecia zielnego dlatego licze ze mi pomozecie na podstawie zebranych informacji dojsc do tego z czym ja sie moglem spotkac i czy to jeszcze produkuja, ten zapach czulem w roku jakos tak poraz pierwszy,potem w roku i w ostatni raz u tego fryzjera to bylo wtedy i juz nigdy w zyciu sie z tym nie spotkalem. Czy oficerki są wciąż modne? Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Ciekawa jestem czy jeszcze to sprzedają???